Świeżo upieczeni użytkownicy GA4 często narzekają na „zbyt ubogi panel raportowy” względem GA3. Czy nie dostrzegają jednak niesamowitego potencjału, jaki drzemie w GA4? W nowej usłudze możesz edytować istniejące raporty, dodawać nowe, a nawet tworzyć bardziej skomplikowane analizy. Sprawdź: a) jak to zrobić, b) na co zwrócić szczególną uwagę w pracy z GA4 i c) jakie korzyści dla Twojego biznesu płyną z analizy takich danych.
Minęło już kilka tygodni odkąd Universal Analytics (GA3) przestał procesować nowe dane, a jego dotychczasowi entuzjaści musieli przejść na nową wersję usługi lub poszukać alternatywy. W dzisiejszym artykule rozwiewamy najczęstsze wątpliwości, z którymi zgłaszają się do nas klienci przy okazji audytów GA4 (Google Analytics 4). Sprawdź, czy któryś z case’ów dotyczy również Ciebie!
Tworząc usługę Google Analytics 4, warto zajrzeć we wszystkie możliwe zakamarki panelu. Znajdziesz tam kilka ustawień, o które należy zadbać ze szczególną troską. Są one odpowiedzialne za sposób gromadzenia danych, okres ich przechowywania i tożsamość raportowania. Pozostawienie tych opcji w stanie domyślnej konfiguracji może oznaczać zbyt krótki dostęp do danych lub zmarnowany potencjał ich pozyskania. Sprawdź, na co zwrócić uwagę!
W sieci nieustannie trwa dyskusja na temat konieczności migracji z Google Universal Analytics (UA) do Google Analytics 4 (GA4). Dotychczasowa usługa przestanie przetwarzać nowe dane dopiero 1 lipca 2023 roku, jednak rekomenduje się jak najszybsze wdrożenie GA4. Dlaczego? Co więcej, jak zrobić to dobrze? Na co zwrócić szczególną uwagę? Na te pytania znajdziesz odpowiedź w poniższym artykule. Zapraszam do lektury!