Prosto w serce Twoich odbiorców, czyli o mocy contentu i bezpłatnych działań w social media

22 grudnia, 2023

Myślisz, że nie stać Cię na prowadzenie skutecznych działań w social mediach? Nieprawda! Jedyne, co musisz mieć, to swoją chęć odkrycia tego, co działa na konkretnych platformach i poznania swojej grupy docelowej. Wszystko, co przeczytasz w tym artykule (i możliwe, że wdrożysz) dotyczy wyłącznie działań organicznych, czyli tych, za które nie zapłacisz ani złotówki. Nie licząc oczywiście czasu Twojego lub Twoich pracowników. Pamiętaj, że odpowiednio dopasowane działania organiczne mogą z powodzeniem konkurować z działaniami płatnymi, zwłaszcza na kilku opisanych niżej platformach.

Spis treści

Kim są użytkownicy mediów społecznościowych w Polsce?

Według raportu „Social Media 2023”, przygotowanego dzięki współpracy Gemius, Polskich Badań Internetu oraz IAB Polska, proporcja pomiędzy kobietami i mężczyznami korzystającymi z sociali w naszym kraju jest niemal równa i wynosi 51,8% do 48,2%. To, co powinno Cię zainteresować, to  podział na płeć na konkretnych platformach. Takie zestawienie pozwoli dopasować najlepsze medium dla Twojego biznesu, w zależności od tego, na czyjej uwadze Ci zależy.

Źródło: Raport „Social Media 2023” – Gemius, Polskie Badania Internetu, IAB Polska

Jak widzisz, w zdecydowanej większości to kobiety przeważają w kwestii aktywności na konkretnych mediach społecznościowych i to tę grupę społeczną warto angażować w swoje działania organiczne. Warto spojrzeć również na wiek, bo ponad 60% to osoby w wieku tzw. produkcyjnym, głównie po 35. roku życia. Nie należy jednak zapominać o pokoleniu Z, które obecnie wchodzi w świat mediów społecznościowych, a które docelowo może mieć największy wpływ na to, jak marka będzie postrzegana i czy utrzyma się na rynku.

Źródło: Raport „Social Media 2023” – Gemius, Polskie Badania Internetu, IAB Polska

A czy Ty wiesz, kim są Twoi odbiorcy? Zanim przejdziemy do kolejnego punktu zastanów się, do kogo chcesz dotrzeć. Sprawdź w statystykach, kto najczęściej reaguje na Twój treści i poznaj fanów swojej marki.

Które media społecznościowe są najpopularniejsze?

Nie zaskoczę Cię mówiąc, że jednym z najbardziej znanych social mediów w Polsce jest Facebook. Myśląc o socialach, rzadko weźmiemy pod uwagę Messengera, czy Whatsapp. To zrozumiałe – platformy social mediowe kojarzą nam się z oglądaniem lub dodawaniem konkretnego contentu. W Polsce równie popularny jest Instagram, TikTok, czy Pinterest [2]. To na tych czterech kanałach skupię się przy omawianiu konkretnych wskazówek. Wyraźnie widać jednak, że mają one też inną konkurencję – warto przeanalizować, czy nie ma tam Twojej grupy docelowej.

Źródło: Raport „Digital 2023: Poland” – DataReportal

Jak dobrać działania do wybranego medium społecznościowego?

Wiesz już, kim są Twoi odbiorcy i które platformy są najpopularniejsze wśród osób w konkretnym wieku. Teraz powiem Ci, co na tych kanałach możesz zrobić zupełnie bezpłatnie i jakich efektów możesz się spodziewać.

Facebook

Tutaj obecnie znajdziemy wszystko: informacje i rozrywkę w wielu formach, od dłuższych treści blogowych, po krótkie wideo. Ale użytkownicy Facebooka przede wszystkim obserwują marki, które ich interesują. To przestrzeń na działania – obserwujący Twoją markę potrzebują powodów, aby zostać z nią na dłużej. Jak zaangażować odbiorców na FB? Po pierwsze: twórz ciekawy content. Co to oznacza? Nie możesz bez przerwy dodawać treści typowo sprzedażowych.

Twoje publikacje powinny nie tylko pokazywać produkty czy usługi, ale najlepiej, gdy opowiedzą całą historię, przedstawią przewagi, pokażą, jaka marka jest naprawdę. Idealnie sprawdzą się do tego takie formy kreacji, jak karuzele, krótkie animacje czy wideo. Angażuj swoich fanów za pomocą ankiet i konkursów. Im więcej reakcji, komentarzy i udostępnień będziesz pozyskiwał, tym większy zasięg zyskasz – zupełnie bezpłatnie.

Instagram

Początki Instagrama to content typowo zdjęciowy. Użytkownicy i marki publikowali tu zdjęcia, próbując w ciekawy sposób przekazać to, co mieli do powiedzenia. Z czasem medium zaczęło upodabniać się do Tik Toka, znanego z wideo. Obecnie na Instagramie mamy mieszankę treści statycznych i filmów. Można powiedzieć, że każdy znajdzie tutaj coś dla siebie, dlatego nie warto decydować się na jedną formę, a należy eksperymentować. Testując, co zadziała na fanów marki zyskasz pewność co do tego, jakie formy publikować.

Ważne, żeby odpowiednio opisywać publikowane treści i dodawać tematyczne hashtagi (istotne, by dobrać je do tematyki posta i marki, a nie używać wyłącznie tych najpopularniejszych) – pozwoli to na precyzyjniejsze dotarcie do odbiorców. Pamiętaj, że dokładne opisywanie treści czy oznaczanie lokalizacji nic Cię nie kosztuje, a pozwoli na łatwiejsze odnalezienie Twojej marki na Instagramie.

TikTok

Tutaj króluje wideo – jeśli chcesz, aby Twoja marka zaistniała na tej platformie, musisz zacząć nagrywać! I to często. Według rekomendacji samego TikToka, treści najlepiej publikować codziennie – wtedy algorytmy skuteczniej będą mogły nauczyć się, komu wyświetlać wideo z Twojego profilu.

Drugą ważną wskazówką jest dokładne opisywanie wideo. Zarówno jego tytuł, jak i opis powinny zawierać wskazówki co do tego, co się na nim znajduje i do kogo chcemy dotrzeć. Jeśli dodajesz napisy, w samym wideo również muszą one być dopasowane tak, by trafić do Twojej grupy docelowej.
TikTok to również ciągle pojawiające się trendy. Marka powinna reagować na pojawiające się wyzwania i sama je inicjować.

Pinterest

Osobiście uważam to medium społecznościowe za bardzo precyzyjne. W zdecydowanej większości korzystają z niego osoby, które szukają konkretnych produktów i usług, bo to miejsce inspiracji. Content dodawany na Pintereście ma zachęcić odbiorcę do kupienia tego, czego i tak szuka. Warto wspomnieć o tym, jak wygląda proces tego szukania. Użytkownik wpisuje konkretne słowa w wyszukiwarkę, dlatego im Twoje treści będą dokładniej opisane, im będzie ich więce oraz im bardziej będą dopasowane do grupy docelowej, tym większa szansa na to, że kupią właśnie u Ciebie.

To, co działa w tym medium, to estetyczne przedstawienie produktu. NIeistotne są promocje i banery ze zniżkami – najważniejsze, by content był przyjemny dla oka.

Key Takeaways

  • Content i działania organiczne to szansa na pokazanie swojej marki bez dodatkowych nakładów budżetowych – wykorzystaj tę możliwość w 100%!
  • Wszystkie opisane działania powinny być regularne. Nawet najlepszy post bez regularnych publikacji na profilu przepadnie bez echa.
  • Z regularnością związany jest harmonogram. Warto przygotowywać sobie z wyprzedzeniem mediaplan i sukcesywnie publikować treści.
  • Aktywnie odpowiadaj na komentarze i reakcje swoich odbiorców, bądź z nimi w kontakcie.
  • Twórz RTM-y. Im szybciej i ciekawej zareagujesz na aktualne sytuacje, tym większa szansa, że użytkownicy social mediów zainteresują się Twoją marką.

Źródła internetowe:

Zrób krok wstecz, aby skuteczniej sprzedawać w social mediach!

12 września, 2023

Prawie połowa zakupów online w Polsce dokonywana jest przy pomocy mediów społecznościowych [1]. Chciałbyś sprzedawać więcej za pomocą tych kanałów? Słusznie! Z doświadczenia wiem jednak, że najprawdopodobniej musisz najpierw wykonać krok wstecz. Twoja marka musi być gotowa na skuteczną sprzedaż w socialach: powinna być spójna i budzić pozytywne emocje.

Spis treści

Wizerunek a sprzedaż na socialach – co musisz wiedzieć?

46% zakupów online w Polsce to te realizowane przy pomocy social media, a 26% z nich odbywa się na Facebooku. Jest to najwyższy wynik wśród przebadanych europejskich krajów [1].

Powyższe dane to doskonały powód do tego, aby marka była obecna w mediach społecznościowych! Jednak samo „bycie” nie wystarczy. Działania powinny wynikać ze strategii: czerpać z big idei komunikacji, być dostosowane do konkretnych odbiorców, a także mieć elementy spójne z działaniami w innych kanałach.

Świetnie robią to brandy takie jak IKEA, która perfekcyjnie łączy Real Time Marketing z humorystycznym przedstawieniem oferowanych produktów, czy Pizza Hut, która postanowiła pokazać markę w memowym świecie, a jej treści rozchodzą się viralowo. Jednakże inspiracje można znaleźć wszędzie – nie tylko u dużych marek, ale także u mniejszych, często lokalnych brandów.

Jak zacząć zarabiać w tych kanałach? Robiąc właśnie tytułowy „krok wstecz”, czyli dbając o wizerunek marki. Brand building to czasochłonny, ale opłacalny proces, w którym poza przedstawieniem produktu/usługi pokazujesz także, jakie wartości reprezentuje Twoja marka [2].

Stworzenie story, zadbanie o pozytywne doświadczenie użytkownika i spójność komunikacji (nie tylko na socialach, ale także szerzej, we wszystkich punktach styku klient-marka) wpływa na zapamiętywanie brandu. A ta zapamiętywalność, jak pokazuje m.in. zeszłoroczny Raport Nielsena, jest jednym z kluczowych czynników mających wpływ na to, czy odbiorca stanie się klientem[3]. Jak to wygląda w praktyce?

Krok 1 – analiza zasobów

Jeśli Twoim celem jest sprzedaż w social mediach, zacznij od… analizy. Sprawdź, co się dzieje na fanpage’u, jaki jest odbiór treści, czy jest to zgodne z tym, jak chcesz, żeby marka była postrzegana. Taki audyt powinien poruszać dwa aspekty. Pierwszy – działania organiczne, czyli to, co jest publikowane na socialach firmy, drugi – działania płatne, czyli to, w jaki sposób marka jest reklamowana i czy te praktyki są prawidłowe.

Co analizujemy w działaniach organicznych?

  • częstotliwość publikowanych treści
  • tematykę i różnorodność postów w danym medium, ale też pomiędzy kanałami
  • poprawność copy oraz to, czy jest angażujące dla odbiorców
  • formaty wykorzystywane w publikacjach
  • spójność komunikacji

Co analizujemy w działaniach płatnych?

  • poprawność wdrożonego pixela/tagu oraz skonfigurowanych zdarzeń
  • czy używane są grupy niestandardowych i podobnych odbiorców
  • czy cel kampanii jest zgodny z celem, który ma zostać osiągnięty
  • czy wybierane są odpowiednie placementy
  • czy targetowanie jest właściwe
  • gdzie kierują reklamy
  • czy stosowane są UTM-y

Powyższe aspekty pozwalają znaleźć mocne strony działań oraz zidentyfikować obszary, które wymagają Twojej uwagi. Dzięki przeanalizowaniu m.in. zaangażowania użytkowników łatwiej będzie Ci podjąć decyzję, na które kanały warto postawić w kontekście działań.

Krok 2 – wybór kanałów

Do swoich działań wizerunkowo-sprzedażowych możesz wybrać jeden lub kilka kanałów. Specyfika poszczególnych mediów społecznościowych jest różna, warto więc dobrze przemyśleć tę decyzję!

Facebook – tutaj content ma za zadanie zaciekawić odbiorcę od strony merytorycznej, pokazać markę w roli eksperta. Grupa odbiorców oczekuje, że dostanie odpowiedzi na swoje pytania, jest też ona zróżnicowana pod względem wieku. W końcu Facebooka „mają wszyscy”.

Instagram – medium przeznaczone do tego, żeby pokazać produkty/usługę w użyciu i tego też w większości oczekują odbiorcy. Chcą zobaczyć, jak wygląda interesujący ich przedmiot w realnym życiu. Jest to jeden z najbardziej zmieniających się kanałów pod względem popularnych formatów. Początki IG to zdjęcia, obecnie opanowały go reelsy.

Pinterest – miejsce inspiracji, w którym odbiorcy szukają konkretnych produktów, które chcą kupić, a siedem na dziesięć z tych osób kupuje to, co zobaczyli na platformie [4]. Tym, co wyróżnia to medium, jest bardzo duża świadomość jego użytkowników.

TikTok – kanał, na którym króluje wideo, ale nie zwyczajne – musi być wpisane w obowiązujące trendy i challenge (krótkie filmy odwzorowujące określone wytyczne, które mają być wyzwaniem dla ich twórców). Istotne jest zaciekawienie widowni już w pierwszych sekundach nagrania.

Podczas wyboru warto również zwrócić uwagę na raport Gemius: E-commerce w Polsce 2022, z którego wynika, że zakupy w social mediach najczęściej dokonywane są przez Facebooka i Instagrama [5].

Social media, w których dokonywane są zakupy. Gemius: E-commerce w Polsce 2022

Oczywiście to, czy marka zaistnieje w danym medium społecznościowym, zależy również od branży, którą reprezentuje. Niektórych produktów zwyczajnie nie da się pokazać na danym kanale, bo nie będzie pasowało to do charakteru i oferty marki. Niemniej istotne jest, by punktów styku klient-marka docelowo było jak najwięcej.

Krok 3 – planowanie spójnych działań

Wiesz już, które obszary na Twoich socialach działają dobrze, a które wymagają dodatkowej uwagi. Wybrałeś/aś kanał lub kilka kanałów, przez które docelowo chcesz sprzedawać. Czas na stworzenie planu działania!

Określ:

  • jakie cele będą realizowane w danym medium – powinny się one przenikać pomiędzy kanałami i uzupełniać, przykładowo działania na TikToku będą pozyskiwały nowych odbiorców, co będzie można wykorzystać przy kampaniach sprzedażowych na Facebooku
  • do kogo ma być skierowana oferta – każde medium to nieco inna grupa odbiorców, dlatego przekaz należy odpowiednio dopasować
  • jak będzie wyglądała komunikacja i co będzie łączyło poszczególne kanały
  • gdzie kierowany będzie odbiorca – to miejsce powinno odpowiadać na wszystkie pytania zainteresowanej osoby

Jeśli odbiorca nie zna marki, jego proces zakupowy znacznie się wydłuża; co innego, gdy punktów styku jest więcej [6].

Kluczowe jest zachowanie spójności komunikacyjnej z innymi kanałami, w których jest Twoja marka. W każdym punkcie styku powinna budzić podobne skojarzenia i emocje, być spójna językowo, treściowo i wizualnie. To, co zostanie opublikowane na Instagramie, powinno przenikać się np. z treściami na TikToku. Co szczególnie ważne – ​​„przenikać się”, a nie być kopią wykorzystanego w innym kanale contentu. Po pierwsze dlatego, że algorytmy danych kanałów wykrywają takie praktyki i przestają rozpowszechniać takie treści. Po drugie, odbiorcy korzystają najczęściej z kilku kanałów i oglądając ten sam content w każdym z tych miejsc, zwyczajnie się znudzą.

Key Takeaways i tip od specjalisty

  1. Jeśli chcesz zacząć sprzedawać w social mediach, zacznij od audytu dotychczasowych działań. Zwróć szczególną uwagę na dotychczasowe działania organiczne!
  2. Spróbuj znaleźć coś, co komunikacyjnie wyróżni Twoją markę. Oprócz treści sprzedażowych zacznij budować relację z odbiorcami, twórz content, który ich zainteresuje i zachęci do interakcji. Mów więcej o samej marce, o tym, co jest dla niej ważne, o wartościach, wypowiadaj się na istotne dla Twojej grupy docelowej tematy./li>
  3. Wybranie dodatkowego kanału, który docelowo ma sprzedawać, to świetny pomysł, pod warunkiem, że zadbasz o spójność w całym Customer Journey. Wtedy zbudujesz rozpoznawalność i świadomość marki, a co za tym idzie także zaufanie do niej.

Pomimo tego, że tak duża część sprzedaży online odbywa się przez media społecznościowe, wiele marek nie zdaje sobie z tego sprawy i nie przykłada uwagi do swojego wizerunku w social media. Wiedza o tym daje przewagę nad konkurencją, dlatego zwróć uwagę na to, czy:

  • Twoje media społecznościowe korespondują ze sobą,
  • są one spójne z całą komunikacją marki,
  • komunikacja podkreśla to, co wyróżnia Twoją markę.

Źródła:

[1] PayPal Ecommerce Index 2022 www.paypalobjects.com

[2] Jamie Moldafsky, „Jak budować marki, które rezonują” www.nielsen.com

[3] Nielsen – Report 2023 Brand Lift: Building Brands with Emerging Media www.nielsen.com

[4] Inspired decisions. The media agency’s guide to Pinterest – materiały wewnętrzne Pinterest

[5] Raport Gemius: E-commerce w Polsce 2022 www.gemius.pl

[6] Robert Jadach, „Czy marka ma znaczenie?” blog.ue.wroc.pl

De-influencing – na przekór konsumpcji

28 czerwca, 2023

W czasach nadmiaru komunikatów, bodźców, produktów, reklam i impulsywnych zakupów, nadszedł czas de-influencingu. W kontrze do „kup teraz, skorzystaj z okazji” postuluje rozsądek, minimalizm i bardziej przemyślane zakupy. Czym jest ten trend, jak już wpływa na rynek i czy ma szansę zmienić nawyki zakupowe użytkowników social mediów?

Spis treści

Kryzys nadmiaru

Każdy z nas na pewno choć raz w życiu usłyszał od swojej babci poradę, aby zbyt dużo nie kupować, a jeśli coś się zepsuje, to dać temu drugą szansę. Biorąc pod uwagę stan ekonomiczno-społeczny w Polsce sprzed 50-70 lat, takie zachowanie miało absolutny sens. Ograniczenia w kwestii dostępności produktów, aspekty formalno-prawne i handlowe, ale także styl życia ludzi żyjących w tamtych czasach sprzyjały tego rodzaju przekonaniom. Historycy często piszą o kryzysie niedostatku, którego pokolenie Y i Z raczej już nie pamięta, a współcześni nastolatkowie czytając to, patrzyliby na mnie z niezrozumieniem.

Obecnie mówimy o kryzysie nadmiaru, ale nie tylko w aspekcie dużej liczby dostępnych produktów, brakiem barier handlowych, czy coraz krótszego czasu produkcji oraz dostaw. Mówiąc kryzys nadmiaru, mam na myśli ilość bodźców nacechowanym hasłami – KUP, SPRÓBUJ, TERAZ, TANIEJ! Nadmiar komunikacyjny to jedno z cywilizacyjnych zagrożeń. Uważa się, że do każdego z nas dociera dziennie około 100 000 słów z zewnętrznych źródeł masowego przekazu.

Dlatego dziś chcę opowiedzieć o tym, że doszliśmy do punktu, w którym nadmiar zaczyna się „przelewać”. I to w miejscu, po którym najmniej bym się tego spodziewał – czyli w świecie influencerów.

Potencjał rynku influencerów

Według Nielsen Media Reserach globalna wartość rynku Influence Marketingu w 2022 r. wyniosła 15 mld dolarów. Prognozy firmy analitycznej Research and Markets przewidują, że do 2028 roku globalna wartość tego rynku osiągnie aż 84,9 mld dol. Liczba nowych twarzy i nisz, które skutecznie zagospodarowują twórcy, rośnie w bardzo szybkim tempie. Oczywiście nic nie jest wieczne, nie każdy przez lata utrzyma swój poziom oraz uwagę odbiorców – dlatego też rozwój tego rynku jest tak intensywny i elastyczny, bo absolutnie każdy ma szansę zaistnieć ze swoimi treściami i wartością. Jednym z moich ulubionych przykładów w kwestii niszy jest Skin Coach!

Siła sprzedaży w social mediach

Kilka miesięcy temu na naszym blogu pisałem o tym, jak duży potencjał ma influence marketing w kwestii sprzedaży online, a konkretnie trend social commerce – czyli sprzedaży online opartej na emocjonalnych, szybkich transmisjach, w których twórca przekazuje kluczowe dla grupy docelowej wartości, wrzuca link i często z dużym sukcesem zamyka sprzedaż (tu i teraz). Według portalu SocialPress – wśród osób dorosłych z pokolenia Z, aż 92% przyznaje się do tego, że ogromny wpływ na ich decyzje zakupowe mają influencerzy. Estymuje się, że do roku 2025 to właśnie pokolenie Z będzie odpowiedzialne za 62% globalnych wydatków w social mediach. Wszyscy już wiemy, jak opinia twórców wpłynęła na rozwój zakupów w sieci, ale również jak może przyczynić się do zbędnych zakupów. Po raz pierwszy w historii, firmy praktykujące współpracę z influencerami częściej wybierały w tym celu TikToka niż Instagrama. Bardzo popularny w kwestii zakupów jest hashtag #TikTokMadeMeBuyIt – użytkownicy korzystają z niego, gdy chwalą się w sieci produktem kupionym właśnie za sprawą rekomendacji twórcy. Ile z tych produktów zostało nabytych niepotrzebnie albo na skutek emocjonalnego spotkania z twórcą, którego autorytet przekonał użytkownika do zakupu? Tego się nigdy nie dowiemy.

De-Influencing – o co chodzi?

Trend de-influencingu zbiegł się w czasie z MascaraGate. Jedna z influencerek chcąc podkreślić efekt jednego z produktów do rzęs, na poczet materiału reklamowego założyła sztuczne rzęsy – wprowadzając odbiorców w błąd. Twórca został zdemaskowany, co ostatecznie zakończyło się skandalem dla obu stron: marki i twórcy. Wiele osób po tej sytuacji zaczęło powątpiewać w autentyczność różnych kampanii – co nie jest zjawiskiem nowym, ale teraz nabrało większej mocy.

De-influencerzy to nadal influncerzy, ale z misyjnym podejściem do zakupów – niczym babcia, o której wspomniałem w pierwszym akapicie. Twórcy ci mają kilka różnych taktyk działań:

  • rekomendują tańsze produkty – sugerując budżetowe marki, zamiast marek premium,
  • zachęcają do mniejszych i rzadszych zakupów,
  • tworzą materiały mające na celu pomóc ludziom zaoszczędzić, np.: jak tanio i ładnie się ubrać, jak pojechać na wakacje, nie wydając dużo pieniędzy,
  • ci bardziej waleczni po prostu zniechęcają do kupowania konkretnych marek lub krytykują produkty, które nagle są na fali i chcą je mieć wszyscy – wydawałoby się, że dla zasady,

Mówiąc wprost: de-influencerzy zachęcają do rezygnacji z przepychu i konsumpcjonizmu na korzyść minimalizmu i oszczędzania. Filmy oznaczone hashtagiem #deinfluencing mają już ponad 200 milionów wyświetleń na TikToku.

De-influencerzy punktują nachalną reklamę i kryptoreklamę. Skłaniają nas do refleksji, czy kupowanie czegoś, o czym w sieci zrobiło się głośno, jest tym, czego potrzebujemy najbardziej? Mówi się, że de-influencerzy są odpowiedzią na aktualne czasy – chodzi o spowolnienie gospodarcze i ograniczenie wydatków na różne dobra. De-influencerzy mają nam pomagać – tak jak zawsze – wybierać najlepsze produkty w gąszczu wielu ofert, ale w tym przypadku chodzi o inne wartości.

Kolejny krok ku zasadom fair play w social mediach

Zasadność de-influencerów wydaje się znacząca. Odważę się nawet stwierdzić, że mogą mieć rolę wspierającą w trendzie poprawy jakości działań reklamowych w social mediach. W 2022 roku UOKiK wydał 40-stronicowy dokument opisujący rekomendację dotyczące prawidłowego (zgodnego z prawem) oznaczania reklam w social mediach. Dokument powstał na skutek wielkiej potrzeby walki z fałszywą reklamą, kryptoreklamą czy praktykami nie do końca zgodnymi z etyką. De-influencerzy poprzez swoją aktywność mogą być elementem wspierającym dla UOKiK, bo np.: gdy jakiś twórca stworzy reklamę produktu, który będzie mijała się z prawdą lub będzie kolejnym niepotrzebnym gadżetem dla mas i przejdzie przez sito wytycznych zaleceń UOKiK, to de-influencer jako głos idei „przemyśl, czy warto, poczekaj, nie kupuj za szybko” jest kolejnym ogniwem, które zweryfikuje zasadność tej reklamy. Pomimo że trend został nazwany niedawno, mam wrażenie, że znam wielu de-influencerów. W zasadzie każdy, kto chroni mnie przed zbędnym wydatkiem jest dla mnie de-influencerem.

Co dalej?

  1. Trudno wskazać kierunki rozwoju tego trendu w relacji de-influencerzy – marki. De-influencerzy często rekomendują marki tańsze zamiast droższych, więc dla budżetowych marek pojawia się szansa, że zostaną zauważone i rekomendowane przez to grono twórców. Zamiast drogiego kremu na noc de-influencer zaproponuje tańszą i mniej znaną markę, ale o podobnej jakości – o czym wcześniej mogli wiedzieć nieliczni.
  2. Ten trend to znaczący sygnał dla marek od de-influencerów, w którym twórcy dają znać, że patrzą brandom na ręce. To jakby powiedziedzieć „Hej marki! Widzimy was, jeżeli wasz przekaz/jakość/autentyczność nie będa prawdziwe, powiemy o tym wszystkim!”. To będzie mocno wpływało na to, w jaki sposób i jakich influencerów będą wybierały marki.
  3. Konsumpcjonizm oczywiście nie zniknie, ale może stać się bardziej świadomy. Potraktowałbym to również jako szansę dla marek, które są przekonane co do jakości swoich produktów i nie boją się konfrontacji z de-influencerem. Świadomy konsumpcjonizm to równocześnie gorszy czas dla marek, który działają na lewarze wartości bez pokrycia.

Jest 2023 rok, a Twojej marki wciąż nie ma na Instagramie? Sprawdź, jak szybko to zmienić!

04 stycznia, 2023

Social media stanowią nieodłączny kanał komunikacji wielu biznesów B2C. Zastanawiasz się, czy Instagram to też miejsce dla Ciebie? Prawdopodobnie tak! W Polsce z Instagrama korzysta już 11 151 300 użytkowników (dla porównania, w lipcu 2021 roku było ich 9 125 000) – wśród nich z pewnością są Twoi potencjalni klienci.

Spis treści

Social media stanowią nieodłączny kanał komunikacji wielu biznesów B2C. Zastanawiasz się, czy Instagram to też miejsce dla Ciebie? Prawdopodobnie tak! W Polsce z Instagrama korzysta już 11 151 300  użytkowników (dla porównania, w lipcu 2021 roku było ich 9 125 000) – wśród nich z pewnością są Twoi potencjalni klienci.

Wniosek (dostajesz go ode mnie już na początku) ze statystyk jest dość prosty. Social media z roku na rok zwiększają swoją ekspansję w Polsce, więc jeśli sprzedajesz usługi czy produkty w internecie, i jeszcze nie ma Cię na Instagramie — musisz to zmienić.

Co więc zrobić, aby początek nie okazał się końcem?

Odpowiadam w 5 krokach:

Krok 1: Uporządkuj podstawy

Specjalizujesz się w… sprzedaży kominków, pomp ciepła, kosmetyków, czy ubezpieczeń? Powiedz to innym. Mimo zwiększającej się w dużym tempie ilości polskich kont na Instagramie trend wciąż jest identyczny. Wszyscy działają w podobny sposób. Przypływ motywacji. Zakładam konto. Szybka konfiguracja. Co dalej? Kurz opada, motywacja się kończy i trafiasz na martwy punkt.

Jeśli masz strategię marki, wiesz, co robić dalej. A co, jeśli jej brakuje? W tym miejscu z pomocą przychodzi Business Model Canvas. Niezawodny przy uszeregowaniu podstaw w każdym biznesie. To taki biznesplan na kartce A4. Przyznaj, że to niewiele w porównaniu z kilkudziesięciostronnicowym dokumentem, którego tworzenie spędza sen z powiek na wiele tygodni.

Dzięki Business Model Canvas uporządkujesz segment klientów, problemy grupy docelowej, które rozwiązujesz, a przede wszystkim stworzysz propozycję wartości. To pozwoli na starcie uporządkować komunikację. Uzupełnienie dokumentu zajmie Ci maksymalnie kilka godzin, które przybliżą Cię o lata świetlne do osiągnięcia sukcesu. Dlaczego? Ponieważ z tymi wartościami, startując od zera, wiesz, na jakich podstawach opiera się Twój biznes.

Krok 2: Skonfiguruj konto

Jednym z kluczowych elementów przy zakładaniu profilu na Instagramie jest wybór modelu konta. Możliwości są dwie: konto profesjonalne lub profil osobisty. Posiadając konto profesjonalne masz dostęp do funkcji biznesowych oraz statystyk. Dzięki dostępnym narzędziom zdobywasz wiedzę m.in. na temat zasięgu konta, zaangażowania innych profili względem Twojego, ilości followersów (spadek, wzrost, procenty). W ten prosty sposób możesz dowiedzieć się, w jakim kierunku zmierza Twoja aktywność.Te podstawowe dane z pewnością pozwolą ocenić, czy to co robisz, idzie we właściwym kierunku.

Krok 3: Masz dostęp do statystyk i co dalej?

Bio oraz zdjęcie profilowe to istotne elementy w całej układance. Tworzysz najpiękniejsze ceglane kominki i zwracasz uwagę na każdy detal? Twoje rozwiązania związane z odzyskiwaniem ciepła pomagają zaoszczędzić klientom tysiące złotych? Produkujesz wege kosmetyki dla osób z problemami skórnymi? Ubezpieczenia, które oferujesz, pozwalają klientom ze spokojem patrzeć w przyszłość? Powiedz o tym społeczności i daj powód, aby Cię obserwować!

Jak krótko i atrakcyjnie napisać o tym, dlaczego jesteś na Instagramie? Postaw się w sytuacji potencjalnego obserwatora/klienta. Jakie informacje chciałby od Ciebie uzyskać ktoś podczas pierwszego kontaktu? To właśnie powinieneś umieścić w bio.

Krok 4: Wszystko super, tylko co publikować?

Znając swoją grupę docelową możesz w prosty sposób tworzyć treści. Oczywiście najlepszym rozwiązaniem jest opracowanie strategii komunikacji, lecz jeśli chcesz zacząć od razu, jedną z prostszych metod jest utworzenie linii tematycznych, według których będziesz tworzyć początkowe treści.

Dla przykładu, jeśli sprzedajesz usługi i chcesz publikować 3x w tygodniu możesz przybrać poniższy scenariusz. Przyjmijmy, że działasz w branży ubezpieczeniowej:

  • 1 post (linia tematyczna dot. wartości produktów) – karuzela z przedstawieniem wartości ubezpieczenia na życie,
  • 2 post (linia tematyczna dot. odpowiedzi na nurtujące pytania klientów – na pewno codziennie natykasz się na nowe maile/telefony związane z podobną, błahą kwestią) – rolka z najczęściej powtarzającymi się pytaniami Twoich klientów,
  • 3 post (linia tematyczna dot. faktów i mitów o… zawodzie/konkretnym typie ubezpieczenia itp.) – 1 fakt/1 mit dotyczący działalności pośrednika ubezpieczeniowego.

Na podstawie tych przykładów z pewnością łatwiej będzie Ci utworzyć regularne linie tematyczne. To dobry start, który z czasem warto rozwijać o nową tematykę.

Pamiętaj, regularność i wytrwałość to podstawa!

Krok 5: Zadbaj o ruch na swoim profilu!

Instagram jest platformą społecznościową, napędzaną przez wzajemne interakcje. Pamiętaj, aby korzystać z oznaczeń innych kont (klientów czy zaprzyjaźnionych marek), które zwiększają zasięgi, komentować i odpowiadać na komentarze, a także zachęcać do wchodzenia w dyskusje i inne interakcje.

To także świetne miejsce, aby nawiązywać współpracę z influencerami.

Key takeaways

  • Jeśli chcesz, aby Twoje działania w internecie były efektowne, social media muszą być jednym z kanałów, w których istnieje Twoja marka.
  • Ponad 42% kupujących podejmuje decyzje zakupowe na podstawie opinii w mediach społecznościowych. Nie inwestując w social media, tracisz możliwość dotarcia do swoich potencjalnych klientów, tym samym tracąc pieniądze.
  • Budowanie marki i sprzedaż w social mediach musi być oparta o relacje, których budowanie jest procesem długotrwałym. Bądź cierpliwy.

*Raport NapoleonCat, „Instagram users in Poland” listopad 2022

Reelsy na Instagramie w 2022 roku

26 lipca, 2022

Reelsy to główny trend na Instagramie w 2021 i 2022 roku. Jeśli Twoja marka jest już na IG lub planujesz się tam pojawić, to nagrywanie rolek jest koniecznością. Jeżeli zaś chcesz utrzymać uwagę swoich followersów na dłużej, zacznij nagrywać już dziś! Zdjęcia na feedzie powoli odchodzą do lamusa. Krótkie, wciągające wideo dają ogromną możliwość docierania do nowych odbiorców. Przekonały się już o tym marki, które korzystają z tego formatu.

Spis treści

Tworzenie reels nigdy nie było prostsze!

Rolki (reels) to krótkie filmiki video, dzięki którym możesz w łatwy i szybki sposób przedstawić swój produkt, opowiedzieć historię marki lub edukować swoją społeczność, a przede wszystkim inspirować rzesze odbiorców!

Adam Mosseri, obecny Head of Instagram, zapowiedział, że IG zmierza w kierunku zmiany wszystkich formatów wideo na reels.[1]

Jeśli przeraża Cię ta informacja, to czuj się uspokojony_a.  IG daje możliwość podstawowych opcji montażu, takich jak: podłożenie dźwięku czy efektów, więc do edycji nie są Ci już potrzebne aplikacje zewnętrzne! Jeśli nie chcesz więc tracić czasu na samodzielny montaż filmików, masz możliwość podłożenia swoich materiałów pod gotowe szablony wideo. Wybierasz szablon (połączony z muzyką), wstawiasz swój filmik lub zdjęcia, a IG docina wszystko i zgrywa z wybraną melodią. Już prościej się nie da!

Niewątpliwą zaletą reelsów jest możliwość dotarcia do szerszego grona odbiorców w sposób organiczny, dlatego że rolki mogą oglądać osoby, które Cię nie obserwują. Używając odpowiednich ### możesz trafić do karty reels, na stronę główną aktualności na Instagramie lub do karty eksploruj… a stamtąd niedaleka droga do wielotysięcznych (lub wielomilionowych) wyświetleń i pozyskania potencjalnych klientów, którzy już znajdują się na tym medium.

Jak wykorzystać reels do promocji marki?

Instagram to miejsce, w którym możesz na wiele sposobów zaskoczyć swoich odbiorców, a filmy produktowe wcale nie muszą być nudne! Obecnie formaty internetowe znacząco różnią się od reklam, które widzimy w telewizji. Czym charakteryzuje się więc dobre wideo na Instagramie? Jest krótkie, wciągające, angażujące i chce się je oglądać bez końca! Śledź konkurencję, zagraniczne rynki, szukaj inspiracji! Albo otwórz kartę reels i niech świat rolek stanie przed Tobą otworem!

Ale po co to wszystko?

Szacuje się, że Instagram ma ponad 2 miliardy aktywnych użytkowników miesięcznie. Nawet jeśli w to nie wierzysz – większość Twoich klientów codziennie korzysta z tego medium, dlatego tak ważne jest, aby umożliwić im sprawny kontakt z Twoją marką.
business.instagram.com

Jak więc to zrobić?

Sposobów na utrzymanie kontaktu z followersami, oraz pozyskanie nowych obserwujących, jest wiele! Wykorzystaj do tego rolki – film daje o wiele więcej możliwości prezentacji produktu niż statyczne zdjęcie. I o ile stworzona na zdjęciu kreacja może zachwycać estetyką lub prezentować tylko wybrane cechy, tak wideo zrobi to samo, tyle że… szybciej i w ciekawszy sposób.

Możesz tworzyć rolki, w których przedstawiasz:

  • produkt
  • produkt w użyciu
  • produkt w użyciu / lifestyle
  • backstage sesji
  • swoją markę od kuchni
  • historię marki
  • poradnik (pokaż rozwiązanie problemu, obecne trendy w branży, ciekawostki itp.)
  • diy
  • before/after
  • coś ciekawego, inspirującego

…lub po prostu będziesz promować swoją markę osobistą w ciekawy sposób

Reklama w reels na Instagramie

Poza organicznymi zasięgami możesz postawić na płatną formę promocji swoich treści i skorzystać z reklam pojawiających się w zakładce reels na Instagramie. Ze strony Meta otrzymasz wsparcie w postaci samouczka, który sprawnie przeprowadzi Cię zarówno przez proces decyzyjny, jak i przez ustawianie samej reklamy.
Facebook Ads Guide

W przypadku reklam treści wideo możesz ustawić podobne cele, jak w standardowych formatach, typu zdjęcie czy karuzela. Otrzymasz również wskazówki techniczne dotyczące ustawień filmu i wymaganych parametrów.
lh4.googleusercontent.com

Key Takeaways

  • Instagram bardzo mocno promuje treści wideo. Na topie są reelsy – krótkie, kilku lub kilkunasto sekundowe wideo.
  • Z dużym prawdopodobieństwem zdjęcia niedługo całkowicie przestaną się “klikać”.
  • 50% użytkowników o wiele bardziej interesuje się marką, kiedy widzą jej reklamy na Instagramie.
  • Na całym świecie z IG korzysta miesięcznie 2 miliardy użytkowników.
  • Twoi potencjalni klienci kilka razy dziennie przeglądają IG – daj się znaleźć! 😉 A jeśli nie wiesz, jak to zrobić, odezwij się do nas – pomożemy!

Źródła:

[1] Tech Drivers Instagram surpasses 2 billion monthly users while powering through a year of turmoil, www.cnbc.com

Walka Instagrama z Tiktokiem

16 maja, 2022

Oryginalne treści w mediach społecznościowych – czy powrócą czasy, gdy w każdym medium mogliśmy znaleźć coś unikalnego? Instagram postanowił podjąć walkę z powielaniem treści pomiędzy platformami, stosując taktykę kija i marchewki. Będzie trochę karania, ale też satysfakcjonująca nagroda. Czy to zadziała?

Spis treści

Reelsy w mediach społecznościowych – Instagram walczy o unikalne treści

Od momentu, kiedy social media stały się normą w naszym codziennym życiu platformy społecznościowe konkurują o naszą uwagę w przeróżny sposób. Co chwilę dodają nowe opcje i funkcjonalności. Gdy jeden z portali pokaże coś nowego, konkurencja zaraz ma to samo, i to w ulepszonej wersji. Poza tym, że Facebook, Instagram, czy TikTok walczą o nas, walczą również o tzw. twórców. Sami wiecie najlepiej, jak ogromna jest to grupa wśród użytkowników mediów społecznościowych. Dlatego marka postanowiła dać im więcej możliwości.

Instagram podaruje nam kilka nowych funkcji

Platforma wprowadza zmiany zarówno dla osób tworzących instagramowe treści, jak i podstawowych użytkowników. Co będą mogli odbiorcy?

  • twórcy będą mogli przypisać sobie odpowiednią kategorię, która będzie wyświetlana zawsze, gdy twórczość zostanie otagowana,
  • wszyscy dostaną możliwość oznaczania produktów w poście, dostęp do tej opcji dostali już użytkownicy platformy w Stanach Zjednoczonych. W Polsce musimy jeszcze poczekać. Jednak, gdy ta funkcja wejdzie do naszego kraju, będziemy musieli ją dobrze wykorzystać. Możliwość oznaczania produktów przez wszystkich użytkowników to duża szansa dla wielu marek z branży e-commerce, będzie to dla nich darmowa reklama. Ten, kto właściwe pokieruje odbiorców dużo zyska.

Jednak najważniejszą zmianą jest to, że Instagram szczególnie doceni oryginalne treść. Oznacza to, że w pierwszej kolejności będą wyświetlane materiały przygotowane bezpośrednio z myślą o tym medium.

Marka tłumaczy to chęcią docenienia użytkowników, którzy tworzą coś od zera i chcą to pokazać właśnie na „insta”. Podkreśla również, że nie jest to nowe działanie, jednak teraz bardziej się na nim skupią. A o co tak naprawdę chodzi?

Wybierz nas a Twoje zasięgi wzrosną

Instagram dąży do tego żeby materiały publikowane w tym kanale były unikalne, jednak szczególnie zależy im na zmniejszeniu ilości wideo powielanego z TikTok’a, gdzie dodatkowo na każdym filmie widać logo tego portalu, co nie jest w smak Instagramowi. Tym bardziej, że to właśnie Reelsy są jedną z najszybciej rozwijających się form ze wszystkich dostępnych na IG.

Przekonać do tego ma obcinanie zasięgów i wyświetleń przy materiałach, które były wcześniej zamieszczone w innym miejscu. Oczywiście treści przygotowane w innych portalach nadal będzie można zamieszczać, ale prawdopodobieństwo ich wyświetlenia będzie dużo niższe.

Wkład zostanie doceniony i jeszcze na tym zyskasz

To oczywiste, że platforma na której będą publikowane treści, których nie ma w innych miejscach będzie pierwszym wyborem odbiorców. Każdy z nas chce oglądać coś oryginalnego, a Instagram da nam taką możliwość. Warto spojrzeć na to również od strony twórców. Niepowielone w innych miejscach materiały to szansa na dotarcie do szerszego grona instagramerów z oryginalnym przekazem. Docelowo efekt może być taki, że wszyscy na tym skorzystają.

Ranking treści na Instagramie może zmienić dużo w kwestii zwyczajów twórców, tego, co będą publikować i gdzie. Obecnie znaczna część rolek udostępnianych na IG jest zaczerpnięta z innych social mediów. Ten ruch Instagrama może odwrócić ten trend i to treści tworzone w tym medium będą sherowane dalej. Tylko czekać, aż inne portale wprowadzą to u siebie. Dla nas, odbiorców będzie to tylko dodatkowa korzyść. Unikalne treści to prawdziwa uczta dla internautów.

Facebook — zmiany, jakie nas czekają

08 stycznia, 2021

Niedawna awaria aplikacji Messenger i Instagram wywołała poruszenie wśród tysięcy użytkowników w wielu krajach, także w Polsce. I chociaż problemy zniknęły po kilku godzinach, okazało się, że jest to dopiero początek zmian jakie czekają europejskich użytkowników.

Spis treści

Wszystkie zmiany, które nastąpiły w połowie grudnia, są spowodowane przepisami unijnymi, które nie pozwalają m.in. na raportowanie ilości wiadomości wygenerowanych z kampanii reklamowych. Na Instagramie natomiast nie sprawdzimy już ile razy nasze posty były udostępnione w wiadomościach. 

Modyfikacje dotyczą zasadniczo 3 sfer: kampanii Facebook Ads, chatbotów oraz prywatnych konwersacji w Messengerze oraz Instagramie.

Jak wyglądają zmiany w chatbotach?

Zmiany w chatbotach dotyczą stron, które mają swoją siedzibę w Europie, administratorów z krajów europejskich, bądź docierają do europejskich użytkowników, którzy nie będą już widzieli wszystkich dostępnych wcześniej funkcji. Co więc dokładnie uległo zmianie?

  • nie można wysyłać ani odbierać wiadomości video i audio,
  • znika trwałe menu,
  • nie można używać galerii zdjęć (zostają pojedyncze zdjęcia),
  • znika opcja jednorazowego powiadomienia,
  • nie można używać buttonów (które umożliwiały np. bezpośrednie linkowanie do strony).

Zmiany dotyczące butonów, czy galerii dotyczą tylko wersji desktopowej, co wprowadza jeszcze większy zamęt. Można przypuszczać, że dostawcy tacy jak np. Chatfuel lub ManyChat wprowadzą niebawem rozwiązania, które będą odpowiedzią na powyższe zmiany. Na ten moment jednak, najbezpieczniejszą opcją jest przebudowa chatbota i oparcie go w głównej mierze na tekście i ewentualnie na pojedynczych zdjęciach.

Mała rewolucja w Facebook Ads

Zmiany dotkną również kampanii Facebook Ads. Największa z nich dotyczy oczywiście kampanii z celem „wiadomości”. Wiele osób przestraszyło się, że ustawienie takiej kampanii nie będzie już dostępne, ale tak się na szczęście nie stało. Wciąż można korzystać z kampanii tego typu, jednak jedyną możliwą opcją optymalizacji jest „kliknięcie linku”.

Zmiana optymalizacji wiąże się jednak ze zwiększeniem kosztów za pozyskaną wiadomość (kampania optymalizowana jest w końcu na pozyskanie jak największej ilości tanich klików) oraz trudniejszym raportowaniem (nie widzimy w panelu bezpośredniej liczby rozpoczętych konwersacji z danej reklamy).

Kolejną metodą jest wybór celu kampanii: „konwersje”.
Tutaj na poziomie zestawu reklam ustawiamy Messenger, jako lokalizację konwersji.

Tutaj również musimy liczyć się z problemem w raportowaniu oraz potencjalnie wyższymi kosztami za pozyskanie wiadomości niż w kampanii z celem na wiadomości optymalizowanej pod liczbę wiadomości.

Które rozwiązanie będzie lepsze dla Twojego biznesu? Polecamy oczywiście przetestować obie metody, jednak optymalizacja kampanii z celem „konwersje” wydaje się mieć większy potencjał.

Co jeszcze się zmienia?

Nie można już targetować kampanii na osoby, które wcześniej wysłały wiadomość do naszej strony, ani tworzyć grup podobnych odbiorców na podstawie tych użytkowników (tzw. „lookalike”).

Jakie zmiany dotknęły wszystkich użytkowników Messenger i Instagram Direct?

Jeśli jesteś użytkownikiem Messengera bądź korzystasz z wiadomości na Instagramie, na pewno zauważyłeś, że czegoś Ci brakuje lub „coś jest nie tak”. Oto lista funkcji, które przestały działać 16.12.2020:

  • możliwość ustawiania nicków w konwersacjach
  • galeria zdjęć w konwersacjach
  • możliwość przesyłania sobie linków w konwersacjach
  • edycja zdjęć wykonywanych w aplikacji.

Kolejne zmiany w Messengerze i Instagramie miały wejść w życie 21.12.2020 — tak się jednak nie stało. Mówiono między innymi o ograniczeniu niektórych funkcji w InstaStories. Niektóre źródła podawały wręcz informacje o całkowitym usunięciu InstaStories, jednak na szczęście okazało się to fake newsem. Szczegóły dotyczące wszystkich zmian, jakie miały miejsce w ostatnim czasie znajdziesz tu: https://www.facebook.com/business/help

Social media oparte o zdjęcia – co warto wi(e)dzieć

15 czerwca, 2020

W ramach Przewodnika Po Social Media w Polsce dla IAB nasza koleżanka z zespołu miała przyjemność współtworzyć bardzo szczegółową analizę portali, które opierają się na zdjęciach. Mowa o najpopularniejszym lnstagramie oraz jego rówieśniku – Pintereście, oba te portale są na rynku już od 10 lat. Co warto wiedzieć na ich temat i jak mogą przysłużyć się nam w biznesie? Przyjrzymy się im bliżej i po krótce przytoczymy najważniejsze informacje.

Spis treści

Instagram — garść najważniejszych informacji

Nazwa to połączenie słów instant camera i telegram. Twórcy Instagrama zaoferowali użytkownikom proste narzędzie, które pozwalało nie tylko dzielić się zdjęciami i krótkimi filmami ze znajomymi, lecz także stworzyć serwis społecznościowy z osobami z różnych stron świata. Zainteresowanie było na tyle duże, że w ciągu 2 lat od premiery Instagram miał już ponad 100 milionów aktywnych użytkowników, a do grudnia 2014 niemal 300 mln. Instagram występuje w 33 wersjach językowych, a od 2012 roku należy FACEBOOKa.

Instagram służy przede wszystkim do dzielenia się zdjęciami i krótkimi nagraniami wideo. Wymaga korzystania ze smartfona, a użytkownicy mogą obserwować znajomych (prywatne profile), blogerów i marki (profile biznesowe), a także hasztagi, umieszczane przez użytkowników przy zdjęciach. Do obróbki materiałów można wykorzystać wbudowane filtry i dodatki pozwalające na modyfikację treści przed publikacją.

Interakcja na Instagramie zachodzi poprzez komentarze pod postami, wiadomości prywatne oraz polubienia postów. Szczególną cechą jest obecność hashtagów, czyli oznaczeń, które określają np. miejsce, czas, atmosferę czy emocje, z jakimi wiążemy publikowany materiał.

W odpowiedzi na potrzeby użytkowników, jak również rosnące znaczenie wideo relacji w mediach społecznościowych, Instagram w 2016 roku wprowadził Stories. W przeciwieństwie do większości materiałów publikowanych w  social media, użytkownicy bawią się formą, nie obawiają się “nieidealnych” ujęć. To sprawia, że materiały w Stories są ciekawsze, naturalne i chętnie konsumowane przez odbiorców.

Nowością, która ma pojawić się na platformie jest Instagram Shop, który jest bezpośrednio powiązany z Facebook Shops — nową usługą, wprowadzaną na razie jedynie w USA. Więcej na ten temat możesz przeczytać tu: Facebook Shops — co już wiemy?.

Pinterest — co trzeba wiedzieć?

Serwis internetowy, który jest ciekawym połączeniem medium społecznościowego, katalogu i wyszukiwarki treści. Powstał w 2010 roku i w 9 miesięcy zdobył 10 milionów użytkowników, czym zasłużył na miano najszybciej rozwijającej się witryny w historii internetu.

Pinterest to swoista wirtualna tablica korkowa, na której “przypina się” różne­ materiały (najczęściej zdjęcia). Użytkownik może skopiować wybrany element do swojego profilu (lub oznaczyć specjalną “pinezką”). Głównym założeniem jest publikowanie treści wizualnych (np. zdjęcia, wideo, GIF­y) i ich organizowanie tematyczne. Użytkownik może opublikować te elementy “polubić” je, skomentować lub przepiąć na swoją tablicę.

Do najpopularniejszych kategorii zaliczają się moda i uroda, podróże, kuchnia, wystrój wnętrz oraz wszystkie kategorie o wysokiej estetyką i jakości wizualnej. Użytkownicy zazwyczaj kolekcjonują zdjęcia, które są inspirujące, odwołują się do ich poczucia estetyki lub wartości, a także zwyczajnie odzwierciedlające ich zainteresowania.

Wg badań aż 85% kobiet w wieku 25­ – 54 lata wykorzystuje Pinteresta jako źródło inspiracji dla ważnych momentów — np.dekorowanie nowego domu (43%), wyjazd na wakacje (50%) albo planowanie imprez ­typu wesele lub urodziny.

Wierzchołek góry lodowej. Co jest głębiej?

Opisane wyżej cechy dwóch popularnych portali społecznościowych koncentrujących się na treściach wizualnych to jedynie skrót kilku z najważniejszych funkcji. Zarówno Instagram, jak i Pinterest mają dużo więcej do zaoferowania. Wiele z funkcjonalności skierowanych jest nie tylko do użytkownika, rozumianego jako odbiorcę treści, ale również do biznesu. O pełnym potencjale tych mediów społecznościowych możecie przeczytać w Przewodniku Po Social Media w Polsce 2019-2020 (Przewodnik Po Social Media w Polsce), który na potrzeby IAB współtworzyła nasza koleżanka z zespołu — Paulina Roszkowska, na której opracowaniu bazuje niniejszy tekst.

Facebook Shops — co już wiemy?

20 maja, 2020

Niedawno Facebook ogłosił wypuszczenie nowej funkcjonalności na swojej platformie społecznościowej — Facebook Shops. Usługa na razie dostępna będzie jedynie w USA, ale z czasem ma się pojawić w pozostałych krajach, w których działa Facebook. Na czym polega nowość we wprowadzonym rozwiązaniu? Czym różni się od obecnego już od paru lat Marketplace? Chętnie podzielimy się tym, co już na ten temat wiemy.

Spis treści

Mały biznes + e-commerce. Za darmo

Shopify razem z FACEBOOK zapowiedział uruchomienie nowej usługi, pozwalającej na stworzenie sklepu online w ramach platform Facebook i Instagram. Co ciekawsze, nowa usługa ma być dostępna za darmo. Ze strony Shopify to świetne posunięcie i krok do realizacji znacznie dalej idących planów, bo chwilę później dowiedzieliśmy się o współpracy z YouTube, Pinterest oraz Google Shopping.
To bardzo dobra wiadomość, zwłaszcza dla mikro i małych przedsiębiorstw, które będą miały dzięki temu znacznie niższy próg wejścia w sprzedaż online. Produkty będzie można wyróżnić z katalogu, a sam wygląd sklepu dostosować do potrzeb przedsiębiorcy. Kolorystyka odpowiadająca brandingowi, logo własnej marki — tego typu rzeczy będą jedną z podstawowych opcji personalizacji sklepu.

Sklepy Facebook Shops będą dostępne dla klientów z poziomu fanpage’a firmy, a także poprzez relacje i posty sponsorowane. Co ciekawe, na wzór “standardowych” e-commerce’ów pozwolą na tworzenie list produktów, które najbardziej nas zainteresowały. Z tego samego poziomu możliwe będzie złożenie zamówienia i dokonanie płatności (na razie tylko w USA). To zasadniczo odróżnia nową usługę od Marketplace, gdzie transakcja odbywa się poza środowiskiem Facebooka.

Potrzebujesz wsparcia? Jest pod ręką

Jeśli potrzebujesz wsparcia sprzedawcy, masz pytania o dostępność towaru lub inne potrzeby, z którymi w tradycyjnym sklepie zwróciłbyś się do sprzedawcy — masz to wszystko w zasięgu paru kliknięć. Możesz skontaktować się ze sklepem przez Messengera, WhatsAppa lub Instagram i uzyskać wsparcie, czy informacje o statusie przesyłki.

Wzmianka o Instagramie nie jest przypadkowa, ponieważ Facebook Shops będzie zintegrowany z Instagram Shops, co pozwoli na sprzedaż produktów równolegle na obu tych kanałach.

Lojalność jest w cenie. Facebook to wie

Programy lojalnościowe są ważnym elementem strategii sprzedaży dla wielu marek. Facebook Shops pozwoli to wykorzystać, udostępniając możliwość integracji takich programów ze sklepem na platformie. Klientom umożliwi to także monitorowanie zebranych punktów lub innych nagród. Co  ciekawe — nowe narzędzie nie ograniczy się jedynie do integracji z już istniejącymi rozwiązaniami lojalnościowymi. Sprzedawcy będą mogli utworzyć i zarządzać własnym programem lojalnościowym w Facebook Shops.

Ciężko na ten moment stwierdzić, czy nowa usługa Facebooka będzie rozwiązaniem rewolucyjnym, które solidnie namiesza na rynku. Zdecydowanie ułatwi wielu małym firmom stworzenie lub rozwinięcie swoich kanałów sprzedaży online niskim kosztem. Na przetestowanie tego w Polsce musimy jednak jeszcze poczekać.