Facebook — zmiany, jakie nas czekają

08 stycznia, 2021

Niedawna awaria aplikacji Messenger i Instagram wywołała poruszenie wśród tysięcy użytkowników w wielu krajach, także w Polsce. I chociaż problemy zniknęły po kilku godzinach, okazało się, że jest to dopiero początek zmian jakie czekają europejskich użytkowników.

Spis treści

Wszystkie zmiany, które nastąpiły w połowie grudnia, są spowodowane przepisami unijnymi, które nie pozwalają m.in. na raportowanie ilości wiadomości wygenerowanych z kampanii reklamowych. Na Instagramie natomiast nie sprawdzimy już ile razy nasze posty były udostępnione w wiadomościach. 

Modyfikacje dotyczą zasadniczo 3 sfer: kampanii Facebook Ads, chatbotów oraz prywatnych konwersacji w Messengerze oraz Instagramie.

Jak wyglądają zmiany w chatbotach?

Zmiany w chatbotach dotyczą stron, które mają swoją siedzibę w Europie, administratorów z krajów europejskich, bądź docierają do europejskich użytkowników, którzy nie będą już widzieli wszystkich dostępnych wcześniej funkcji. Co więc dokładnie uległo zmianie?

  • nie można wysyłać ani odbierać wiadomości video i audio,
  • znika trwałe menu,
  • nie można używać galerii zdjęć (zostają pojedyncze zdjęcia),
  • znika opcja jednorazowego powiadomienia,
  • nie można używać buttonów (które umożliwiały np. bezpośrednie linkowanie do strony).

Zmiany dotyczące butonów, czy galerii dotyczą tylko wersji desktopowej, co wprowadza jeszcze większy zamęt. Można przypuszczać, że dostawcy tacy jak np. Chatfuel lub ManyChat wprowadzą niebawem rozwiązania, które będą odpowiedzią na powyższe zmiany. Na ten moment jednak, najbezpieczniejszą opcją jest przebudowa chatbota i oparcie go w głównej mierze na tekście i ewentualnie na pojedynczych zdjęciach.

Mała rewolucja w Facebook Ads

Zmiany dotkną również kampanii Facebook Ads. Największa z nich dotyczy oczywiście kampanii z celem „wiadomości”. Wiele osób przestraszyło się, że ustawienie takiej kampanii nie będzie już dostępne, ale tak się na szczęście nie stało. Wciąż można korzystać z kampanii tego typu, jednak jedyną możliwą opcją optymalizacji jest „kliknięcie linku”.

Zmiana optymalizacji wiąże się jednak ze zwiększeniem kosztów za pozyskaną wiadomość (kampania optymalizowana jest w końcu na pozyskanie jak największej ilości tanich klików) oraz trudniejszym raportowaniem (nie widzimy w panelu bezpośredniej liczby rozpoczętych konwersacji z danej reklamy).

Kolejną metodą jest wybór celu kampanii: „konwersje”.
Tutaj na poziomie zestawu reklam ustawiamy Messenger, jako lokalizację konwersji.

Tutaj również musimy liczyć się z problemem w raportowaniu oraz potencjalnie wyższymi kosztami za pozyskanie wiadomości niż w kampanii z celem na wiadomości optymalizowanej pod liczbę wiadomości.

Które rozwiązanie będzie lepsze dla Twojego biznesu? Polecamy oczywiście przetestować obie metody, jednak optymalizacja kampanii z celem „konwersje” wydaje się mieć większy potencjał.

Co jeszcze się zmienia?

Nie można już targetować kampanii na osoby, które wcześniej wysłały wiadomość do naszej strony, ani tworzyć grup podobnych odbiorców na podstawie tych użytkowników (tzw. „lookalike”).

Jakie zmiany dotknęły wszystkich użytkowników Messenger i Instagram Direct?

Jeśli jesteś użytkownikiem Messengera bądź korzystasz z wiadomości na Instagramie, na pewno zauważyłeś, że czegoś Ci brakuje lub „coś jest nie tak”. Oto lista funkcji, które przestały działać 16.12.2020:

  • możliwość ustawiania nicków w konwersacjach
  • galeria zdjęć w konwersacjach
  • możliwość przesyłania sobie linków w konwersacjach
  • edycja zdjęć wykonywanych w aplikacji.

Kolejne zmiany w Messengerze i Instagramie miały wejść w życie 21.12.2020 — tak się jednak nie stało. Mówiono między innymi o ograniczeniu niektórych funkcji w InstaStories. Niektóre źródła podawały wręcz informacje o całkowitym usunięciu InstaStories, jednak na szczęście okazało się to fake newsem. Szczegóły dotyczące wszystkich zmian, jakie miały miejsce w ostatnim czasie znajdziesz tu: https://www.facebook.com/business/help